
Tomasz Falkowski
1 reviews on 1 places
Jeśli przede wszystkim nie chce się splajtować w Szanghaju, jest to niezłe miejsce. Nie jest super czysto, już w 2017 roku hotel wymagał odświeżenia... Ale trzeba przyznać, że lokalizacja jest świetna: nad rzeką, w zasięgu krótkiego spaceru od Bundu, wielu innych atrakcji miasta oraz metra.
Miejsce nie dla wybranych. My jednak byliśmy bardzo zadowoleni. W hotelu można zrobić pranie oraz dogadać się po angielsku.
Na plus można zaliczyć niezły widok z okna. Na minus: rano ludzie jadący na rowerach nadrzeczną promenadą do pracy fundowali nam brutalną pobudkę. Rowerzyści w Szanghaju mają okropny zwyczaj nieustannego dzwonienia podczas jazdy - i mam tu na myśli dosłowne znaczenie przymiotnika "nieustanny". Przestają tylko, gdy się zatrzymują.
Miejsce nie dla wybranych. My jednak byliśmy bardzo zadowoleni. W hotelu można zrobić pranie oraz dogadać się po angielsku.
Na plus można zaliczyć niezły widok z okna. Na minus: rano ludzie jadący na rowerach nadrzeczną promenadą do pracy fundowali nam brutalną pobudkę. Rowerzyści w Szanghaju mają okropny zwyczaj nieustannego dzwonienia podczas jazdy - i mam tu na myśli dosłowne znaczenie przymiotnika "nieustanny". Przestają tylko, gdy się zatrzymują.