Local Guides World
Photos
There are no photos for this place yet!
Reviews — 8
Dramatyczna obsługa, a w zasadzie jej całkowity brak. Mam wrażenie, że osoby tam pracujące nie są zainteresowane klientkami. Może ta dziwna sytuacja nie dotyczy wszystkich, może jakiegoś jakiegoś typu klientek, ale zwyczajnie wyglądających klientek zapewne tak. Ostatnio przechodząc ponownie obok tego sklepu, widziałam jak dwie Panie w bardzo intensywnych makijażach oraz w wysokich butach są zaopiekowane, więc może te Panie oceniają wygląd klientek i różnie reagują …
Super ciuchy. Polecam. Miła obsługa.
Za obsługę na moje dzień dobry, pani nawet nie odpowiedziała. Mam kilka rzeczy z tej firmy, lubie te markę, ale obsługa niestety odstrasza.
Odwiedziłam butik 5.07.2023r. w godzinach wieczornych, nie spotkałam się jeszcze z taką obsługą- a właściwie całkowitym brakiem obsługi.
Na miejscu siedział opalony, łysy facet, który pomimo tego, że byłam sama- patrz nie miał nic do roboty, nie wstał, nie zapytał czego potrzebuję, zero interakcji. Stałam i szukałam czegoś dla siebie, w eterze cisza. Może uznał, że wyglądam zbyt młodo, żeby coś tak kupić. Nie wiem w jakim świecie żyje ten człowiek, ale musi zrozumieć, że młodo wyglądająca blondynka w stroju sportowym kupuje tego typu rzeczy i nie jest to jakiś sufit cenowy, bo młodzi ludzie pracując zarabiają pieniądze.
Klientowi należy się odrobinę zainteresowania, należy wstać, ruszyć dupę i odezwać się grzecznie- za to sprzedawca pobiera wynagrodzenie. Albo Pan jest leniwy albo ma zbyt wysokie mniemanie o sobie, a nie jest to nawet właściciel tylko podrzędny pracownik, co za różnica czy sprzedawca w mięsnym czy tutaj, nie jest to szczyt marzeń. W przymierzalni zamierzałam kombinezon i oddając powiedziałam „oddaję”, a on nic- zero dziekuję, do widzenia. Totalne buractwo i chamstwo.
Wolę zamówić przez internet.
Na miejscu siedział opalony, łysy facet, który pomimo tego, że byłam sama- patrz nie miał nic do roboty, nie wstał, nie zapytał czego potrzebuję, zero interakcji. Stałam i szukałam czegoś dla siebie, w eterze cisza. Może uznał, że wyglądam zbyt młodo, żeby coś tak kupić. Nie wiem w jakim świecie żyje ten człowiek, ale musi zrozumieć, że młodo wyglądająca blondynka w stroju sportowym kupuje tego typu rzeczy i nie jest to jakiś sufit cenowy, bo młodzi ludzie pracując zarabiają pieniądze.
Klientowi należy się odrobinę zainteresowania, należy wstać, ruszyć dupę i odezwać się grzecznie- za to sprzedawca pobiera wynagrodzenie. Albo Pan jest leniwy albo ma zbyt wysokie mniemanie o sobie, a nie jest to nawet właściciel tylko podrzędny pracownik, co za różnica czy sprzedawca w mięsnym czy tutaj, nie jest to szczyt marzeń. W przymierzalni zamierzałam kombinezon i oddając powiedziałam „oddaję”, a on nic- zero dziekuję, do widzenia. Totalne buractwo i chamstwo.
Wolę zamówić przez internet.
Maly asortyment, bardzo malo rozmiarow, generalnie nie ma nawet duzego lustra zeby sie przejrzec. Wyjatkowo niemily pan obslugujacy- podawal mi sukienki z duzym sceptycyzmem.
Przyszliśmy do sklepu, aby wybrać sukienkę. Żaden ze sprzedawców się nie przywitał. Nie zwracali na nas uwagi, rozmawiali ze sobą. Oprócz nas byli inni kupujący, na których sprzedawcy również nie mieli czasu i nastroju do obsługi. Tacy sprzedawcy muszą działać na rynku masowym,ale nie w ekskluzywnym sklepie.
The Versace store is closed in this mall.
And all the products were sent to Factory Ursus mall.
And all the products were sent to Factory Ursus mall.